święta, święta i po świętach :D
nom wreszcie zdecydowałam się coś naskrobać:D. po 1. aktywowałam sobie blogaska na stałe:P, po 2. jak zwykle zero komentarzy (dlotego też wachałam się co do punktu poprzedniego:), no i wreszczie po 3. święta. w rozwinięciu punktu nr. 3 chciałabym napisać o tegoocznych świątkach. sorka że nie złożyłam wcześniej życzonków ale już nie miałam czasa:(. mam nadzieje że wszystkim upłynęły one good i wszyscy są teraz happy:D. dostałam szlafroczek, lusterko ze szczotką do włosów i kase:) *dzięki* św. Miki:p. piszcie co wy dostaliście;]. ja wogóle byłam na świątki u babci. 555 km. z tąd - jakieś 8-9 godzinek jazdy. a w małym mieszkanku babci (2 pokoje:) w sumie 16 osób:-D. wesoło było:)
przed sylwkiem jeszcze coś napisze ale narazie papa=*
na zawsze wasz madzik |